Komentarze: 3
Czuję się jak kamień, chce być sama, sama chociaż na chwilę... Dni pośród rozdroży, droga z dala od domu. Dźwięk telefonu. I Ty mówisz wyleczę Cię, będę zawsze Twój, a potem mówisz zabiję Cię, jeśli zrobisz coś źle. Ciągle czuję się jak za pierwszym razem... By być po Twojej stronie. Razem nie zważając na nic. Razem pójdziemy poprzez ciemność. Ciągle czuję się jak pierwszego dnia mojego życia. Pamiętając czas. Razem klneliśmy. Nie poddawaliśmy się. Przegrywając? Walcząc. Wciąż poprawiając. Wciąż stając się silniejszym. Może oszalałam i straciłam głowę, może leniwa jestem i słucham dźwięków.