Sens
Komentarze: 2
Po co to wszystko, przepraszam, przyznam się skoro i tak jest źle. Rozumiem uczucie się kończy... Ale jeśli jest... To nie ma dla mnie sensu. Czuję się martwa... Czuję, że mam wydarte serce. Co z tego, że kocham... Jeśli on uważa, że to nie ma sensu ;(.
To nic, że w oczach pełno łez i tak nadejdzie nowy dzień.
Chyba nie w moim przypadku :(...
i nawet jesli sytuacja jest beznadziejna, to gdzieś musi być ten płomyk .. i właśnei TY go musisz rozpalić - nie kto inny - właśnie TY, bo to Twoje zycie.
Dodaj komentarz