lip 26 2003

Różany gaj


Komentarze: 4

Gdy wstałam rano ubrana w letnią sukienkę ujrzałam gaj... Gaj pełen krzewów róż. Tak właśnie zaczynają się niektóre historie miłosne. Jednak nie u mnie :). Niestety pełno problemów, bólu, choroba i kłótnie rodziców. Troche jestem zmęczona tym wszystkim... Boli mnie teraz głowa i jakoś ciężko skupić się na pisaniu. Niedługo ma nastąpić ten cudowny dzień gdy go ujrze :) nie jak przez mgłe lecz twarzą w twarz, oby jak najszybciej :). Tęsknie za wami :* buziaki.

nimfaa : :
Łukaszek
29 lipca 2003, 19:47
Pięknie musi być w różanym gaju... szczególnie gdy jesteśmy tam razem :*
26 lipca 2003, 20:17
Aby te krzewy róż toważyszyły Ci przez całe zycie
26 lipca 2003, 20:10
zazdroszcze ci dobrą odmianą tego uczucia, bo oczekiwanie jest piękne a oczekiwanie na kochana osobe jeszcze piekniejsze :)
26 lipca 2003, 19:25
Życzę ci, żebyś się przy nim poczuła jak w różanym gaju!

Dodaj komentarz